Na elementach zalega jeszcze delikatny nalot z procesu cynkowania, który da się zetrzeć palcem. Pasta polerska załatwi sprawę i co najważniejsze - da jeszcze większy połysk elementów ;)
sobota, 24 lipca 2010
...po cynkowaniu
Zgodnie z terminem w dniu wczorajszym odebrałem detale po ocynkowaniu. Usługę zleciłem firmie Galwanex z Aleksandrowa Kujawskiego, koszt 20zł za całość. Efekt:
Na elementach zalega jeszcze delikatny nalot z procesu cynkowania, który da się zetrzeć palcem. Pasta polerska załatwi sprawę i co najważniejsze - da jeszcze większy połysk elementów ;)
Na elementach zalega jeszcze delikatny nalot z procesu cynkowania, który da się zetrzeć palcem. Pasta polerska załatwi sprawę i co najważniejsze - da jeszcze większy połysk elementów ;)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Sprężyny odrdzewiłeś jakos przed wysłaniem czy oni sie wszystkim zajeli?
OdpowiedzUsuńW przypadku sprężyn ograniczyłem się tylko do przejechania szczotką drucianą i jakimś średnim papierem ściernym, resztę zrobiły kwasy w zakładzie.
OdpowiedzUsuńOgólnie mówiąc im więcej zrobisz sam i im gładsza powierzchnia przed oddaniem do zakładu to tym lepszy efekt końcowy. W zakładzie wrzucają to tylko w kwas na kilka-kilkanaście godzin (w zależności ile rdzy) i mają w dupci nierówności po wżerach, następnie w wanne z cynkiem i tyle...
Siemasz w jakim miejscu robiłeś ten zabieg???
OdpowiedzUsuńpozdrawiam!